Internauci powiedzieli dość! W związku ze wzrostem cen paliwa, użytkownicy portali społecznościowych zorganizowali akcję protestacyjną, która ma odbyć się jutro.
Krótko po tym kiedy w internecie pojawiła się informacja o akcji protestacyjnej przeciwko podwyżkom cen paliwa tak zwany łańcuszek dotarł już do sporej liczby osób. Akcja to odpowiedź na wysokie ceny paliwa.
Rozpowszechniany komunikat ma treść „Duża Akcja protestacyjna przeciwko podwyżkom cen paliwa. Poniedziałek 26 listopada nie tankujemy na żadnej stacji benzynowej, kto musi tankować niech to zrobi w niedzielę 25 listopada. Wyślij dalej tę Akcje Protestacyjną do wszystkich swoich kontaktów, zaprotestujmy przeciwko dalszym podwyżkom”. Użytkownicy portali społecznościowych oprócz udostępniania komunikatu sami zaczęli go rozpowszechniać w wiadomościach prywatych do swich znajomych.
Na pomysł protestu wpadli członkowie Stargardzkiego Klubu Motoryzacyjnego. Chcą namówić jak najwięcej osób, by 26 listopada nie tankowały swoich samochodów.
Olej napędowy powyżej pięciu złotych i benzyna w okolicach pięciu złotych za litr - takie ceny paliw nie podobają się kierowcom. Wielu uważa, że są za wysokie. Pamiętają, że jeszcze kilka, kilkanaście miesięcy temu ceny paliw wynosiły niewiele ponad cztery złote. Z tego powodu wielu kierowców planuje protest.
źródła: własne
