ZGM TBS w Częstochowie realizuje kampanię edukacyjno-informacyjną „Czyste podwórko to czyste miasto”, której celem jest zachęcenie właścicieli psów do sprzątania po swoich pupilach.
- Nasza akcja skierowana jest nie tylko do właścicieli psów. Chodzi o to, aby obudzić również świadomość tych, którzy póki co biernie przyglądają się jak podwórka zanieczyszczane są przez czworonogi - mówi Paweł Konieczny, prezes ZGM TBS. - Na klatkach schodowych budynków przez nas zarządzanych rozwiesiliśmy w sumie 1000 plakatów. Na terenie miasta pojawi się 300 tabliczek na metalowym pieńku, zachęcających do sprzątania po swoich psach.
ZGM TBS ogłosił też konkurs na dowcipne hasła dotyczące sprzątania po czworonogach. Na propozycje czeka do końca września. Spółka miejska przygotowała też dwa spoty radiowe i film (można go obejrzeć tutaj).
- W moim przekonaniu najlepszą formułą jest edukacja, bo nie załatwimy tego ani karami ani nakazami - uważa prezydent Częstochowy Krzysztof Matyjaszczyk. - Rzecz w tym, aby uświadomić ludzi, że nie jest modne odwrócenie się od swojego psa na spacerze, kiedy on załatwia swoje potrzeby, tylko modne jest wyjęcie woreczka i posprzątanie po nim. Mam nadzieję, że akcje przypominające mieszkańcom, że to na nich spoczywa obowiązek sprzątania po swoim pupilu, zdadzą egzamin.
W 2016 roku Straż Miejska za nieposprzątanie po psach ukarała mandatami 137 osób. Łącznie podjęła prawie 200 tego typu interwencji.
Obecnie na terenie miasta zlokalizowanych jest co najmniej 40 podajników z woreczkami na psie odchody. Stoją one m.in. na placu Daszyńskiego, przy ul. Łukasińskiego, na Skwerze Junaków, ul. Bienia, Jesiennej, Orkana, 11 Listopada, III Al. NMP w okolicy Liceum Sienkiewicza, Skwerze Solidarności.
- Wychodząc z psem na spacer powinniśmy być zawsze zaopatrzeni w torebkę na odchody naszego pupila, którą można wyrzucić do każdego kosza. W mieście mamy również kilkadziesiąt specjalnych podajników z woreczkami na psie odchody, ale powinno być ich zdecydowanie więcej. Dlatego wystąpiłam do miasta o zainwestowanie w takie podajniki – mówi radna Małgorzata Iżyńska, społeczny konsultant ds. ochrony zwierząt UM Częstochowy. - Mam też prośbę do mieszkańców, aby widząc, że ktoś "zapomniał" posprzątać po swoim psie, zwrócili mu uwagę. Zazwyczaj znamy się z sąsiadami i powinniśmy wspólnie dbać o czystość naszych osiedlowych podwórek. Myślę, że nikt się nie obrazi, a efekt zobaczymy sami – dodaje.
Źródło: http://www.wczestochowie.pl
